poniedziałek, 16 czerwca 2014

Body shop - Haul zakupowy

Wkoncu udalo mi sie napisac ten post!!! Chyba nie jestem zbyt dobra organizatorka czasu i wiecznie mi go brakuje na wszystkie moje ulubione czynnosci. Ale jestem! Dzisiaj kilka slow o zakupach w Body Shopie. Osobiscie kupuje tam tylko masla do ciala, ale moj maz bardzo lubi ich kosmetyki do pielegnacji twarzy z meskich serii, wiec wybralismy sie na male zakupy tydzien temu. Akurat trafilismy na przeceny. W chwili obecnej w tych sklepach masla do ciala sa za £5, oczywiscie tylko wybrane zapachy.

Seria meskich kosmetykow ma promocje "Kup jeden drugi 50% taniej"

Dodatkowo na karcie stalego klienta mamy 10% znizki a na internecie mozna znalesc vouchery z kodami, ktore jeszcze uprawniaja do 40% znizki. (Wystarczy odwiedzic tylko ich stronke). Korzystajac z tych ofert nasz rachunek wynosil bardzo malo. A kilka drobiazgow kosmetycznych znalazlo sie w naszej torbie :)

 Nie moglam sie oprzec i kupilam maslo o zapachu papaja i marakuji. Juz kiedys je uzywalam i bardzo lubie te swieze zapachy w okresie wiosenno - letnim.


Akurat maslo o zapachu papaya bylo w komplecie z plynem pod prysznic o tym samym zapachu. (£8)


A teraz drobiazki mojego meza. Plyn pod prysznic 2 w 1, czyli plyn plus szampon. Moj maz juz go uzywal i jemu takie opakowanie starcza na okolo 4 tygodnie. Do tego kupil sobie wode toaletowa o tym samym zapachu, swiezym i bardzo meskim.


Do tego zakupil sobie krem. Krem jest leciutki i nie ma tak intesywnego zapachu jak kosmetyki z serii powyzej. Do kompletu kupilismy dezodorant. Troche balam sie, ze bedzie brudzil, ale niepotrzebnie.


Niestety nie pamietam wszystkich cen meskich kosmetykow, ale wahaly sie  od £4 - £15


Oto pelna zawartosc naszej torby zakupowej :)
A Wy uzywacie tych kosmetykow? Jakie sa Wasze wrazenia ?

6 komentarzy:

  1. Fajnie że mąż używa kosmetyków i możesz z nim iść na zakupy :)
    Mój nie może się przekonać nawet do kremu do twarzy ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kilka lat temu tez tylko krem nivea do wszystkiego, ale powoli mu podsuwalam rozne drobiazgi kosmetyczne i tak stal sie potworkiem ktory wie czego chce ;)

      Usuń
  2. Fantastyczne zakupy, ubolewam, że nie mam blisko TBS... a może to i dobrze :) bo takie aromaty również uwielbiam, kasy więc nie żałowałabym :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. My tez mamy kawelek do tego sklepu i raczej rzadko tam bywam, ale tym razem Maz chcial sie zaopatrzyc wiec i ja skorzystalam,

      Usuń
  3. ZAWSZE kochałam żele z TBS jednak teraz kupiłam taki z orzechami i jestem zawiedziona! Nie pieni się tak jakbym chciała, skóra pozostaje sucha i trzeba użyć bardzo dużo produktu, żeby umyć się w całości:) 20zł za 250ml u mnie przegięcie bo starczy na tyle ile zwykły żel i nawet nie ma walorów, którymi mógłby się pochwalić.... :(:(

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja raczej zeli nie kupuje TBS bo jakos zawsze kierowalam sie w strone balsamow ktore uwielbiam, teraz kupilam zel tylko dlatego ze byl na promocji, zobaczymy jak sie sprawdzi

    OdpowiedzUsuń