poniedziałek, 25 marca 2013

Pielęgnacja stop


Dzisiaj  kilka slow o mojej pielęgnacji stop. W codziennej pielęgnacji często zdarza nam się trochę zaniedbywać stopy, a niestety wszystkie niedoskonałości będą widoczne latem, gdy będziemy chciały założyć sandałki. Dlatego warto poświecić naszym stopom trochę więcej uwagi.

W moje łazience znajdują się dwa produkty, które staram się używać codziennie. 

Pierwszy produkt, który znajduje się w mojej łazience dopiero od kilku tygodni jest olejek Alverde cytrynowo-piniowy do masażu stop. Moje pierwsze wrażenia są bardzo pozytywne, olejek bardzo przyjemnie pachnie i po masażu moje stopy są fajnie zrelaksowane.




Drugi to krem, który zawiera 30 procent mocznika oraz kwas glikolowy. Zadaniem kremu jest złuszczanie i likwidowanie nadmiernego rogowacenia. Stosowałam go przez cały okres zimowy i muszę przyznać, krem ładnie nawilża i natłuszcza skore. Dodatkowo zawsze po aplikacji kremu, zakładałam grube bawełniane skarpetki.






Ostatnim zabiegiem, który staram się robić raz w tygodniu jest peeling z kawy mielonej i cynamonu. Do tego potrzebujemy trzy łyżeczki kawy mielonej, które zalewam gorąca woda. Gdy fusy opadną  odlewam wodę i do fusów dodaje pół łyżeczki cynamonu i łyżkę oliwy z oliwek. Wszystko mieszam i taka mieszanka masuje stopy. Po spłukaniu stop nakładam krem nawilżający.

A Jakie sa Wasze sprawdzone sposoby na ladne i zadbane stopy????

Buziaki

Aga

sobota, 23 marca 2013

Tarta z warzywami ;)

Dzisiaj znowu miałam natchnienie w kuchni i zrobiłam tarte z warzywami.
Troszkę sobie ułatwiłam  ponieważ ciasto na tarte miałam kupione. Musiałam je tylko podpiec zanim ułożyłam farsz z warzyw.

 Do mojego farszu wykorzystałam warzywa, które miałam w lodowce, czyli paprykę czerwona i zielona, cebule, starta marchewkę i cukinie. 




Wszystkie warzywa podsmażyłam na masełku.  Następnie przełożyłam je na podpieczona tarte i posypałam serem mozzarella  Na koniec warzywa polałam śmietaną wymieszana z łyżką maki i dwoma jajkami. 

 Warzywa doprawiamy według uznania. Ja oczywiście użyłam soli, pieprzu i czosnku.




I oto efekt końcowy.



Smacznego;)

niedziela, 17 marca 2013

Koszula jeansowa

Koszule jeansowa można znaleźć prawie w każdej szafie.Jest ona uniwersalna i pasuje zarówno do stroju rockowego czy eleganckiego. Moda na jeansowe koszule powraca co kilka sezonów. I w tym sezonie powróciła  W każdym sklepie wisi kilka koszul we wszystkich odcieniach jeansu. 

Także w mojej szafie  się pojawiła jeansowa koszula, którą zamierzam wykorzystywać podczas wiosennych wycieczek. 




Niestety myśląc już o wiośnie i stylizacjach wiosennych, zawitała do nas znowu zima. I zamiast wiosennych stylizacji musiałam wykorzystać koszule w zimowe dni, ponieważ na wakacje do Polski nie zabrałam zbyt wielu obrań.

I tak koszule wykorzystałam do granatowych jeansów i swetra w norweskie wzory.



Również koszula została głównym elementem mojego stroju, który założyłam na nieformalne spotkanie ze znajomymi.


A Wasze koszule zobaczyły już światło dzienne a może zamierzacie dopiero się w nie zaopatrzyć??

Na pewno bedziecie czuc sie w nich wygodnie :)

Buziaki

Aga

sobota, 9 marca 2013

Wiosenna bizuteria



Dzisiaj chciałam napisać jakie dodatki nosze na rekach, ponieważ dużymi krokami zbliża się wiosna i już niedługo będziemy nosić odkryte ręce, wiec fajnie jest urozmaicić je jakaś biżuteria.

Moim ulubionym zestawem jest kilka bransoletek w szaro-srebrnym kolorze, które nosiłam prawie cala zimę  Fajnie się komponują prawie z każdym strojem eleganckim czy luźnym.


Ostatnio bardzo modne są rożne krzyże. Ja skusiłam się na krzyżyk w połączeniu z blado różowymi koralikami.



Typowo wiosennym zestawem jest połączenie złotego z brzoskwiniowymi i blado niebieskimi koralikami. 



Delikatne bransoletki sznureczkowe.


Klasyczna bransoletka z perełek zawsze się sprawdzi i taka warto mieć.


Natomiast moim codziennym zestawem, kory nosze na lewej ręce jest bransoletka z Pandory w połączeniu ze srebrnym zegarkiem.


Papatki

Aga

środa, 6 marca 2013

Stroj dnia - wiosna, wiosna, wiosna

Dzisiaj mieliśmy piękny, słoneczny dzień we Wrocławiu, wiec namówiłam siostrę na kilka zdjęć w naszym ogródku.  Pogoda śliczną, ale jeszcze zdradliwa, wiec do moje czarnej tuniki założyłam moje emu i czapkę oraz ulubiona torbę na zakupy. Strój super wygodny na bieganie po sklepach w poszukiwaniu płytek do łazienki. To mój nowy projekt - remont łazienki :)











Mam nadzieje, ze Wam się podoba.

Buziaki

Aga