poniedziałek, 3 listopada 2014

Dyniowo ;)


Dzisiaj kilka balkonowych dekoracji jesiennych :)






A najmlodsza czlonkini rodziny juz nie moze sie doczekac na popoludniowej drzemki :)

niedziela, 2 listopada 2014

Warm up ;)


Niedzielny poranek rozpoczyna sie dosc leniwie i pochmurnie. Za oknem pogoda nie zacheca zbytnio na niedzielne spacery, wiec postanowilam spedzic kilka minut na przegladaniu prasy modowej przy kawie i pierniczkach :) Mniami...

Dzisiaj przegladajac Marie Claire znalazlam kilka prpozycji na cieplutke zimowe swetry.
Zreszta zobaczcie. Ja az zapragnelam zatopic sie w jakis cieplutki sweterek i nigdzie sie nie ruszac. Niestety zaraz moja chwila relaksu sie konczy, bo kotek juz domaga sie sniadanka.









Mi bardzo spodobala sie turkusowa tunika z Rivers, ktora nawet chyba wybiore sie obejrzec.
Buziaki 






wtorek, 14 października 2014

Wycieczkowy stroj dnia

Jesien juz widac i czuc, ale ja jeszcze nie jestem w jesiennym nastroju i nosze moj rozowy plaszczyk z River Island. Jest mega wygodny i swietnie sprawdza sie podczas wycieczek po Londynie. Zreszta zobaczcie same moj wycieczkowy stroj dnia :)








Plaszczyk: River Island
Getry: Mohito
Chustka: Primark
Balerinki: Moda de Pello

Buziaki:)






piątek, 10 października 2014

Przegląd prasy

Dzisiaj na chwilkę weszłam do WHS Smitha aby zrobic szybkie zakupy przed wylotem do Polski. Oczywiście musiałam szybko przejrzeć prasę kobieca z dodatkami.
I tak: w Marie Claire mamy 4 rożne rodzaje kremów do rak firmy L'Occitane. Nigdy tych kremów nie używałam i dzisiaj sie skusilam na krem o zapachu cytrynowym. Wkrótce krótka recenzja.


W In Stylu znajdziemy próbki kremu Elemis na noc. 


W Cosmopolitan znajdziemy trzy kredki do ust i policzkow oraz maskare.


Buziaki
Aga

niedziela, 28 września 2014

Ulubieńcy września

Ostatnio nie bardzo mam sily, aby pisac na blogu, poniewaz troche mnie dopadlo zmeczenie po wakacyjne, ale mam nadzieje, ze wkrotce bede czesciej Was informowac co u mnie.
Dzisiaj zapraszam Was na krotki wpis o moich ulubionych kosmetykach ostatnich tygodni.

I tak jako jeden z ulubiencow znalazl sie mietowy spray do nog, ktory swietnie sprawdzal sie podczas upalow i byl zbawieniem dla moich stop, ktore niestety strasznie puchna w lecie.
Spray jest z Body Shopu i ja go dostalam jako prezent podczas kolejnej wizyty w tym sklepie, wiec nie powiem Was ile kosztowal. Spray ma mietowy, przyjemny zapach i mi starczyl na okolo 3 miesiace.


Intesywne serum rewitalizujace BIOLIQ. Lekkie,szybko sie wchlania i delikatnie nawilza. Ma ciekawy sklad bo zawiera ekstrakt z kawioru, ktory jest zrodlem protein, lipidow, witamin i mineralow, ktore stymuluja rewitalizacje skory. Duzy minus, ze serum jest malo wydajne i buteleczka z pipetka miala ulatwic uzywanie, niestety w moim przypadku sie nie sprawdzila. 


Uwielbiam, uwielbiam tusz do rzes Collistar.!!! 
Wydajny, pieknie podkresla i wydluza moje rzesy. 


Dlugo szukalam czegos co utrwali moj makijaz, ktory zanika po kilku godzinach w srodowisku biurowy. I tak Smashbox Photo Finish znalazl sie  w moje kosmetyczce. Smashbox wyrownuje wszelkie niedoskonalosci skory, nadale przyjemne uczucie na buzi i przede wszystki utrzymuje dluzej moj makijaz. Sprawdzil sie w 100%


Mam nadzieje, ze podobalo Wam sie moje krotkie sprawozdanie :)

Buziaki

sobota, 5 lipca 2014

Rockowy stroj dnia

Na koncert Aerosmith wybralam spodnie skoro podobne z Zary, do tego czarny top na ktory zalozylam luzna bluzke Zary oraz zdecydowalam sie na butki z cwiekami z Top Shopu. Dzieki spodniom uzyskalam rockowa stylizacje :) 




Pozdrawiam :)

piątek, 4 lipca 2014

Foto - relacja Aerosmith :)

Tydzien temu wybralismy sie na Calling Festival w Londynie , aby posluchac dziadkow z Aerosmith.Jest to dwu-dniowy, rockowy festiwal podczas ktorego wystepuja miedzynarodowe rockowe slawy. W tym roku w pierszym dniu jako gwiazda wieczory wystepowalo Aerosmith a w drugim Stevie Wonder.
 My przybylismy na miejscu juz okolo 18-ej i do 20.30 rozkoszowalismy sie piwkiem Tuborg, mimo ze pogoda byla bardzo zmienna. Aerosmith rozpoczelo swoj koncert kilka minut przed 21-wsza z niesamowita energia. Wykonali super rockowe widowisko, zagrzewajac publicznosc do wspolnej zabawy.

Zreszta zobaczcie sami.



















Mam nadzieje, ze Wam sie podobalo.

Zapraszam jutro na koncertowy stroj dnia.

Buziaki



czwartek, 19 czerwca 2014

Organizator na lakiery

Jakis czas temu pokazalam Wam jak staram sie segregowac rzeczy w torebce a dzisiaj pokaze Wam w jakim idealnym porzadku sa moje lakiery do paznokci. Bardzo dlugo moje lakiery trzymalam w jednym koszyczku, w ktorym zawsze panowal maly zamet i zawsze chwile mi zajmowalo zanim znalazlam ten wlasciwy. Az kiedys przypadkiem w TK Maxie znalazla ponizszy organizator kosmetyczny.(£6.99)
Ja wybralam organizator na lakiery, ale widzialam tez kombinacje na pedzle i pomadki. (przegrodki sa mniejsze na pomadki niz lakiery)



Powyzszy organizator moze rowniez pelnic funkcje dekoracyjne na naszej toaletce, chociaz ja trzymam go w szafce, aby lakiery sie za szybko nie psuly.
A Wy jak przechowujecie swoje lakiery?

poniedziałek, 16 czerwca 2014

Body shop - Haul zakupowy

Wkoncu udalo mi sie napisac ten post!!! Chyba nie jestem zbyt dobra organizatorka czasu i wiecznie mi go brakuje na wszystkie moje ulubione czynnosci. Ale jestem! Dzisiaj kilka slow o zakupach w Body Shopie. Osobiscie kupuje tam tylko masla do ciala, ale moj maz bardzo lubi ich kosmetyki do pielegnacji twarzy z meskich serii, wiec wybralismy sie na male zakupy tydzien temu. Akurat trafilismy na przeceny. W chwili obecnej w tych sklepach masla do ciala sa za £5, oczywiscie tylko wybrane zapachy.

Seria meskich kosmetykow ma promocje "Kup jeden drugi 50% taniej"

Dodatkowo na karcie stalego klienta mamy 10% znizki a na internecie mozna znalesc vouchery z kodami, ktore jeszcze uprawniaja do 40% znizki. (Wystarczy odwiedzic tylko ich stronke). Korzystajac z tych ofert nasz rachunek wynosil bardzo malo. A kilka drobiazgow kosmetycznych znalazlo sie w naszej torbie :)

 Nie moglam sie oprzec i kupilam maslo o zapachu papaja i marakuji. Juz kiedys je uzywalam i bardzo lubie te swieze zapachy w okresie wiosenno - letnim.


Akurat maslo o zapachu papaya bylo w komplecie z plynem pod prysznic o tym samym zapachu. (£8)


A teraz drobiazki mojego meza. Plyn pod prysznic 2 w 1, czyli plyn plus szampon. Moj maz juz go uzywal i jemu takie opakowanie starcza na okolo 4 tygodnie. Do tego kupil sobie wode toaletowa o tym samym zapachu, swiezym i bardzo meskim.


Do tego zakupil sobie krem. Krem jest leciutki i nie ma tak intesywnego zapachu jak kosmetyki z serii powyzej. Do kompletu kupilismy dezodorant. Troche balam sie, ze bedzie brudzil, ale niepotrzebnie.


Niestety nie pamietam wszystkich cen meskich kosmetykow, ale wahaly sie  od £4 - £15


Oto pelna zawartosc naszej torby zakupowej :)
A Wy uzywacie tych kosmetykow? Jakie sa Wasze wrazenia ?

poniedziałek, 26 maja 2014

Torebka inside :)

U mnie przepakowanie torebki rano to bardzo trudna czynnosc, na ktora nigdy nie mam czasu. Ale znalazlam rozwiazanie!!! Wklad do torebki, w ktorym znajduja sie najwazniejsze drobiazgi.




Zestaw malego kierowcy: okulary, kluczyki od auta i dokumenty...



Moj portfel codzienny musi byc duzy bo trzymam w nim wszystkie karty,rachunki, karty rabatowe itp.
Nigdy nie wiadomo co sie przyda ...


Notes z kalendarzem.. Niestety pamiec juz nie ta...



Kosmetyczka - wersja minimalistyczna :)


A w niej dwa blyszczyki - losos i roz, zawsze ktorys pasuje do makijazu,puder w kamieniu, lustereczko i perfumy ..







W ten sposob uporzadkowalam moja torebke. Oczywiscie oprocz wkladu w kazdej znajda sie jakies dodatkowe drobiazgi, ale dzieki wkladowi mam zawsze to co najwazniejsze :)